Dla dwóch par dziewczyn mama-córka.
Zdjęcia wieczorem, więc takie sobie, w dodatku nie na modelkach, tylko na Śpiącej Królewnie.
Córka Lila - akryl antypeeling serduszka bawełniane, fason wybrany starannie przez Liliannę, mam nadzieję, że się udało.
Mama Anna:
akryl everyday - czapa plus szeroki komin do podwójnego zawinięcia, albo pojedynczego noszenia jako ocieplacz plecowy.
Szkoda, że nie można dotknąć przez zdjęcie - jest taki fajny, aksamitno-sztruksowy w dotyku.
Mieszanka kolorów bardzo mi się podoba, mam nadzieję, że użytkowniczce też.
Dla drugiej pary dziewczyn:
Nie miałam na czym sfotografować getrów dla mamy Izy i córki Tosi, dlatego robią za szalik Śpiącej Królewny:
Czapka z dziurką na kuca - wciągnęłam gumkę, którą Iza sobie odpowiednio ściągnie.
Kolory niestety są przekłamane - to taki fajny chłodny brąz.
Śpiącej Królewnie spadają na oczy te dorosłe czapki, bo ona ma mały łebek - bezwłosa jest ;)
A w takich warunkach próbuję coś udziergać:
Więcej foteli nie mam.